bara bara
-
Interpunkcja przed czyli 25.12.201625.12.2016Szanowni Państwo,
czy po pauzie można użyć słowa czyli jako dodatkowego wytłumaczenia? Ostatnio pokłóciłem się o to z kolegą, który uparcie twierdzi, że jeżeli używam czyli, to powinienem zastosować przecinek, a nie pauzę, lub całkowicie zrezygnować z tego słowa, np. Pijany rzeczownik – czyli bar zrzeszający polonistów.
Z poważaniem
Czytelnik
-
Jogging, shopping, pub11.10.201711.10.2017Szanowni Państwo,
znalazłem w słowniku PWN dwa warianty wymowy angielskiego sufiksu -ing: |ing| i |ink|.
Która wymowa jest normą?
Jogging [wym. dżogink] «rytmiczny, niezbyt szybki bieg na świeżym powietrzu»
Cracking zob. kraking. kraking, cracking [wym. kraking],
Shopping [wym. szoping] «robienie zakupów w dużych centrach handlowych, będące formą spędzania wolnego czasu»
Pub [wym. pab]??? «bar, w którym podaje się głównie piwo i drobne przekąski»
Z góry dziękuję
Z poważaniem
Georg Fiedler
-
kakałko24.01.202024.01.2020Dzień dobry,
piszę z pytaniem odnośnie zdrobnienia słowa kakao. Jak powinno brzmieć owo zdrobnienie?
Weronika Łubkowska
-
kebab18.03.201318.03.2013Szanowni Państwo,
na witrynach różnego rodzaju barów, w większości prowadzonych przez obcokrajowców, widnieje napis kebap, zob. Przyznam, że na początku skłonny byłem traktować to jako błędy ortograficzne, ale forma jest tak częsta, że sam już zwątpiłem. Jak Państwo oceniają tego typu zapisy? A swoją drogą jestem ciekaw, jak wygląda dopełniaczowa forma kebaba zapisanego przez p.
Z wyrazami szacunku
Dominik -
Mac czy Mc?8.06.20078.06.2007Dlaczego od nazwiska McLuhan utworzono pojęcie macluhanizm (mac-), skoro od McDonald jest mcdonaldyzacja (mc-)?
Czy postać przedrostka (Mc- bądź Mac-) jest istotna dla identyfikacji nazwiska? Przypuszczam, że w erze komputeryzacji tak, ale czy było tak również w dawniejszych czasach? A może napisanie MacDonald, o McDonaldzie nie jest błędem, lecz dopuszczalnym wariantem? Co raz zauważam rozbieżności w pisowni nazwisk tego rodzaju i nie wiem, jak to oceniać. -
nazwy stacji metra29.09.201429.09.2014Szanowni Państwo,
jak wygląda kwestia wielkiej litery w pisowni nazw stacji: Metro Kabaty i skr. M. Kabaty (metro Kabaty i skr. m. Kabaty)? Szczególnie frapuje mnie przypadek Dworca Gdańskiego, placu Wilsona i Ratusza Arsenału (Ratusza Arsenał?). Czy oprócz wielkiej litery powinniśmy użyć cudzysłowu, a jeśli tak, to w jaki sposób? Wysiądę z pociągu na Metro/metro Wilanowska czy na Metrze/metrze Wilanowska? Czy skr. na Wilanowskiej jest poprawny?
Z wyrazami szacunku
Wdzięczny Czytelnik
-
NoveKino
12.12.202312.12.2023Dzień dobry,
jak brzmi prawidłowa odmiana przez przypadki nazwy sieci kin NoveKino?
-
rżnąć a dorznąć10.11.201510.11.2015W poradni pojawiło się już pytanie: Dlaczego rżnąć (np. drewno) ale podrzynać (gałąź, na której się siedzi)?, na którą odpowiedź dr Długosz-Kurczabowej brzmiała: „Do dawnych form rznąć, dorznąć, zarznąć, wyrznąć… utworzono wtórne odpowiedniki częstotliwe rzynać, dorzynać, zarzynać, wyrzynać… (analogicznie do umotywowanych par typu zacząć – zaczynać)”.
W związku z tym zastanowiło mnie jednak, jak brzmiała wymowa. Wynika to z tego, że czytając podrzynać jako [pod-żynać], mielibyśmy oboczność ż-rz, biorąc pod uwagę rżnąć. Wydaje mi się zatem, że pierwotne odczytanie podrzynać brzmiałoby [podr-zynać], i rznąc [r-znąć], tak jak marznąć.
W czasach szkolnych miałem podobny problem, gdy czytaliśmy Reja, gdzie znajdujemy słowo barzo, które w oczywisty sposób jest naszym współczesnym bardzo, a więc odczytanie powinno brzmieć raczej [bar-zo] niż [bażo], które to strasznie mnie wówczas raziło.
Czy takie rozumowanie jest prawidłowe? Czy jest to powiązane z czeskim ř, które ponoć wymawia się podobnie? Odchodząc trochę od powyższego – czy czasowniki rżnąć i żąć są pokrewne, czy to przypadkowa zbieżność?
Z poważaniem
Marek Kielar -
Shot – szot13.12.201513.12.2015Witam,
od dawna w barach i podobnych lokalach słychać Poproszę shota w odniesieniu na przykład do kieliszka wódki. Jednak sam zapis to dla mnie już lekki problem. Który będzie bardziej poprawny:
Poproszę shota
czy może
Poproszę szota?
To drugie brzmi chyba mniej naturalnie, ale nie mam pewności.
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za naświetlenie tematu.
-
sianokosy9.03.20079.03.2007Witam!
Zainteresował mnie wyraz sianokosy. W związku z tym, że siana się nie kosi, zastanawiam się nad sensem tego określenia. Przypomina mi to ścinanie drewna lub ulubioną potrawę barów w czasach PRL – kotlet schabowy z karczku.